piątek, 28 października 2016

Parkowanie

Zgodnie z dyspozycją mieszkańców miejsca parkingowe przy bramie wjazdowej od Żabki są zwolnione i powinny być rotacyjne. Według uchwał, które zaproponowali i przegłosowali mieszkańcy, straż miejska będzie ścigała za parkowanie poza wyznaczonymi miejscami. Zobaczymy jak to będzie działać. Osobiście bym wolał, żeby 6 miejsc na zaparkowanie do jednej godziny, niekolidujących z drogą pożarową, było na osiedlu dostępne. Mieszkańcy jednak zadecydowali inaczej i jako zarząd musimy egzekwować przegłosowane uchwały.


23 komentarze:

  1. Gdyby osoby korzystające z miejsc respektowały limit czasu, wtedy oczywiście, lepiej jest mieć gdzie zaparkować samochód gościa.

    Niestety przykład CAC-a, a ostatnio Accord WOT pokazuje, że do egzekwowania takich zasad trzeba by zatrudnić nowa ekipę ochroniarzy - nierealne.

    Większość musi niestety znowu "cierpieć" z powodu braku wychowania kilku jednostek.

    Tak jak jest to mniejsze zło...

    OdpowiedzUsuń
  2. nie rozumiem za bardzo końcówki tego wpisu. W końcu to chyba Zarząd przedstawia pomysły uchwał i rozwiązań, nad którymi głosują mieszkańcy. Dlaczego zatem sam przedstawiciel tego zarządu "narzeka" na przyjętą uchwałę, którą z racji pełnionej funkcji sam forsował w takiej formie?
    A druga sprawa to gdzie hipotetycznie te kolejne 3 miejsca miałyby powstać (3 są przy żabce, a we wpisie mowa o 6).

    ps: przynajmniej pozbyliśmy się CACa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysły przedstawiają mieszkańcy zgodnie z Ustawą o własności lokali: Art. 27. Każdy właściciel lokalu ma prawo i obowiązek współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną. Zarząd to tylko wrzuca do Worda i poddaje pod głosowanie. Jest 6 miejsc, gdzie droga pożarowa po zaparkowaniu samochodu nadal ma minimum 4m szerokości.

    OdpowiedzUsuń
  4. nikt wcześniej nie mówił że jest 6 miejsc - może wtedy co innego byłoby głosowane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma 6 pełnowymiarowych miejsc do parkowania. Są miejsca gdzie hatchback z segmentu B lub C nie zastawi drogi pożarowej.

      Usuń
  5. ...a że nikt nie kontrolowłby czy nie zaparkuje tam wielka Toyota Land Cruiser albo Smart, tyle że w poprzek, to dobrze jest tak, jak zostało przegłosowane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dokładnie... A zaraz by się znaleźli tacy co mają małe autka i dla nich można było by znaleźć 12 lub więcej dodatkowych miejsc :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też uważam, że dobrze jest. przynajmniej miejsca są w większości wolne i dostepne

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie potrzeba tych dodatkowych 6 miejsc żeby był bałagan. Sytuacja z dzisiejszego poranka (03.11). Trzy samochody zaparkowane pod klatkami budynku 15A oraz cztery zaparkowane pod ogrodzeniem przy budynku 15A. Swoją drogą Pan Jakub pisał, że ochrona ma w swoich obowiązkach nadzór nad ruchem drogowym. Mamy również nową uchwałę. Czy zarząd mógłby się ustosunkować do zaangażowania ochrony w ich obowiązkach?

    OdpowiedzUsuń
  9. Normą jest przecież, że osoby posiadające dwa auta w rodzinie, a które kupiły tylko jedno miejsce w garażu parkują na cwaniaka gdzie popadnie na terenie osiedla. Prawie codziennie widzę np. Pana z I klatki 15B, który po ściemie parkuje pod klatkami przy III etapie służbowe autko, a potem śmiga do domciu z buta... Niestety ochrona ma zerową kontrolę nad mieszkańcami, którzy cwaniakują i korzystając z własnego pilota wjeżdżają drugim autem od strony "Żabki", a potem porzucają samochód gdziekolwiek na osiedlu. Jedyną, może dość drastyczną opcją jest wpuszczenie straży miejskiej na teren osiedla, bądź wezwanie holownika w jakąś piękną noc - to może dałoby trochę do myślenia cwaniakom bez przepustek, ale nie wiem czy to też nie przegięcie bądź co bądź na własnym osiedlu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na razie nie odholowywać, ale ochrona powinna wezwać straż miejską, która wystawi mandacik i dołożyć wtedy karteczkę, że następnym razem będzie wezwany holownik, zgodnie z regulaminem.

    Bo faktycznie ostatnio robi się tu parking, wcześniej byli to co weekendowi goście parkujący m.in białą hondę i białe bmw. A teraz to już w tygodniu stoi notorycznie po kilka samochodów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyszły deszcze więc spora część klepiska stała się jeziorem. Samochód trzeba gdzieś trzymać to się wjeżdża na teren osiedla. Pomaga w tym jeszcze likwidacja szlabanów i systemu kontroli wjazdu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tylko szkoda, ze decyzje o likwidacji szlabanow (formalnie o nie naprawieniu tego systemu po uszkodzeniu aut szlabanami) podjela garstka mieszkancow na zebraniu, bo to przeciez niewygodnie tak czekac na otwarcie szlabanu. Szkoda, ze na to uchwaly nie bylo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Były różne koncepcje, co dalej robić i dlatego poprosiliśmy ok. 80-osobowe zebranie o konsultacje. Na konsultacje nie mogliśmy zrobić uchwały. Większość zebrania była zdania, że nie ma sensu systemu wjazdowego robić od nowa, bo to za duży wydatek a żadna wartość dodana. Brama od Żabki jest w strefie zamieszkania, więc bez zmiany organizacji ruchu, nie można z jej światła wyeliminować pieszych, którzy mogliby dostać w głowę szlabanem.

    OdpowiedzUsuń
  14. O ile pamiętam to różnica głosów była jednocyfrowa. Szlabany i wejście bramą można zabezpieczyć tak żeby piesi nie mogli z tego korzystać. O takiej możliwości zarząd był informowany osobiście.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka była podstawa prawna do podjęcia przez Wspólnotę takiej decyzji?

    OdpowiedzUsuń
  16. A co by dał ten szlaban? Moim zdaniem skuteczność tego rozwiązania jest mocno wątpliwa.
    Po pierwsze samochody parkujące na terenie osiedla należą do mieszkańców, więc szlaban nie stanowi żadnej przeszkody. Po drugie szlaban działał jak działał. Nie raz widziałem jak ktoś się przyczaja i przejeżdża za innym autem. Do tego dochodzą koszty utrzymania/naprawy (szlaban kilka razy był złamany).

    Nie oszukujmy się. Żadne rozwiązanie nie będzie w 100% skuteczne, jeśli sami nie będziemy przestrzegać zasad. Jak ktoś chce to i tak zaparkuje na osiedlu. Zdarzają się nawet osoby, które wjeżdżają więcej niż jednym autem na hale garażową. I parkują po za miejscami do tego wyznaczonymi. Czy takie osoby powstrzyma jakiś szlaban...

    A tak z ciekawości jaki jest sposób na zabezpieczenie wejścia bramą, żeby piesi nie mogli z niego korzystać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze, nie ma 100% sposobu, ale może być to np. takie coś:
      https://goo.gl/maps/axsbfUWgx5s
      Wtedy zmniejsza to koszty serwisowania bramy, bo ta pozostaje otwarta (nie wiem, czy na noc jest zamykana). A wydaje mi się, że koszty serwisu bramy są wyższe niż szlabanu, to tak na marginesie. Co do kosztów naprawy złamanego szlabanu, to po to są kamery, żeby można było żądać zwrotu tych kosztów od sprawcy uszkodzenia.

      Po drugie, system, który działał przed awarią szlabanów, z uwagi na pętlę, uniemożliwiał przejazd dwóch samochodów pod rząd i uniemożliwiał wjazd dwóch samochodów przy użyciu jednego pilota, gdyż żeby ponownie otworzyć szlaban wjazdowy tym samym pilotem, trzeba było wcześniej wyjechać autem.

      Po trzecie, nie wszystkie auta to są samochody mieszkańców, ale często ich gości, którzy są wpuszczani przez mieszkańców.

      Po czwarte, koszty to nie wszystko. Idąc tym tokiem rozumowania, sprowadzamy sprawę do absurdu, bo skoro nie można zapewnić 100% skutecznego rozwiązania, to po co w ogóle bramy na piloty, ochrona, to wszystko przecież kosztuje.

      Po piąte wreszcie, decyzję o nie naprawieniu systemu szlabanów przegłosowała całkowicie niereprezentatywna grupa mieszkańców. Była to bowiem tylko nieco ponad połowa z ok. 20% ogółu mieszkańców, którzy byli obecni na zebraniu. Każdy dobrze wie, że duża liczba osób na takich zebraniach przychodzi z nastawieniem negatywnym do otaczającej rzeczywistości i może się pożalić i ponarzekać. Tak też było na zebraniu, co chwila były głosy, że to za drogie, że to się nie podoba, albo po co za to płacić, itp. I właśnie te osoby plus "wygodniccy", którym nie chce się czekać przy szlabanach przegłosowali likwidację systemu i to tylko kilkoma bodajże głosami.

      Usuń
    2. Mieszkańcy mieli jasny wybór: 30-40 000 zł za wykonanie systemu od nowa, w sposób bezpieczny, ale nie zabezpieczający przed wjazdem na zderzaku albo brak takiej inwestycji. Wybrali to drugie.

      DD zrobiło zmiany w projekcie FSP Arcus dot. wjazdów a nie zmienili przydzielonej puli pieniędzy, więc szlabany były wykonane tanio i niebezpiecznie.

      Kurtyny pod szlabanem też wymagałyby inwestycji.

      Obecnie nie można wrócić do szlabanów, bo przeszkadzałyby w parkowaniu przy śmietniku (zatwierdzonym uchwałą).

      Proszę konstrukrywnie przedstawić projekt zmian z kosztorysem i uchwałą a nie anonimowo krytykować w Internecie, bo tak najłatwiej.

      Usuń
    3. Możemy zrobić dwa szlabany pod rząd w jednym kierunku, działające na zasadzie śluzy i 4 rzędy fotokomórek. Szacowany koszt 50000 zł. Na osiedlu i tak będą mogli zaparkować posiadacze pilota, czyli nie ma żadnej wartości dodanej do stanu na dzisiaj. Zebranie odrzuciło taką opcję. Jeden anonim nie może być na osiedlu decydentem, obojętnie jak głośno by artykułował swoje jedynie słuszne argumenty.

      Usuń
    4. Chciałbym się dowiedzieć skąd wziął się ponad 10-krotny wzrost w kosztach. Na zebraniu koszt doprowadzenia szlabanów do konfiguracji "w sposób bezpieczny, ale nie zabezpieczający przed wjazdem na zderzaku" został wyceniony na 2500 (dwa i pół tysiąca).
      Mała dygresja. Argument o przeszkadzających szlabanach w parkowaniu przy śmietniku "rewelacyjny".

      Usuń
    5. Na zebraniu było podane 30-40 tys.

      Usuń