Czy jest szansa na progi zwalniające? przy pedzacych po drogach p/pozarowych kurierach, dostawcach tudzież samych mieszkańcach strach wyjsc z dzieckiem na spacer
To akurat najmniej niebezpieczny fragment, bo tam jest oddzielny "chodnik". Najgorsze są odcinki na "dziedzińcu" pomiędzy II i III etapem i odcinek od ochrony do bramy od strony żabki. Tylko to muszą być takie progi, które będą faktycznie skuteczne, tj. będą groziły uszkodzeniem samochodu, a nie takie jak często się spotyka, że są za łagodne i nie wymuszają istotnego zwolnienia pojazdu.
te progi na odcinku ochrona żabki czy II i III etapemto chybiony pomysł jak będą mega wysokie. Bawią się tam dzieci, jeżdżą na rowerach, deskorolkach czy innych rzeczach to znacznie uprzykrzy im zabawę. Ja jestem przeciw
To o czym piszesz Anonimowy to chybiony pomysł(wysokie progi) gdyż ze względu na dzieci duże progi utrudnią im zabawę (jazda na rowerze, rolkach i innych zabawkach jeżdżących itd.) musiało by być to na tyle z głową zrobione żeby nie przeszkadzały za bardzo i nie groziło wywróceniem dziecka przez najechanie na taki próg, musiałby też bez przeszkód przejechać wózek z dzieckiem czy transportowy
dobrym pomysłem na próg jest miejsce przed rondem od strony pętli, gdyż tam jest wiele niebezpiecznych sytuacji ( nie wiem kto wymyślił rondo które nie jest na środku). Kierowcy nie hamują i z pełną prędkością wjeżdżają na rondo.(pewno jako inicjatywę będzie trzeba zgłosić na budżet partycypacyjny)
A moim zdaniem na osiedlu powinny zostać zamontowane słupki ruchome (otwierane na klucz, ktory powinn miec tylko ochrona) ponieważ drogi przeciwpożarowe jak sam nazwa wskazuje śluza tylko i wyłącznie do sytuacji nadzwyczajnych, zagrażających życiu i zdrowiu - a na naszym osiedlu te drogi sa traktowane jako parking, lub przejazd od jednej bramy do drugiej, lub wykorzystywany przez kurierów i td. Jezeli cokolwiek sie stanie odpowiadać za to będzie Administracja, która mimo wielu zgłoszeń nie zrobiła nic co skutecznie uniemożliwiłoby przejazdy pojazdów nieupoważnionych po tych drogach a co za tym idzie zagraża to bezpieczeństwu każdego mieszkańca, a najbardziej Dzieciom które jeżdżą rowerem, biegają i mogą nawet w wystawniejsze chwili wyskoczyć po piłkę lub cos innego. Jedynym skutecznym rozwiązaniem sa takie słupki zainstalowane przy 3 etapie z jednej i drugiej strony wjazdu na drogę przeciwpożarowa, a przy 2 etapie od strony żabki przy wjeździe na drogę przeciwpożarowa. Progi zwalniające nie rozwiążą żadnego problemu oprócz prędkości, a w razie potrzeby utrudni to podjazd pojazdom uprzywilejowanym. Gdyby była konieczność przewiezienia mebli lub innych bardzo ciężkich rzeczy to ochrona będzie mogła otworzyć taki słupek. P.S.: i pozdrawiam" kierowców" którzy widocznie z braku umiejętności przejeżdzają przez bramę od strony Adria 3 a potem przejeżdzają przez drogę przeciwpożarowa by wjechać do garażu od drugiej strony (widocznie wjazd do bramy która jest podzielona jest zbyt skomplikowany) i to samo robią w druga stronę. Nie potrafię zrozumieć dlaczego nie szanujemy sie nawzajem i łamiemy prawo wykorzystując do przejazdu drogę przecipozarowa która służy innym celom.
Pan Prezes Ścisło projektował osiedle tak, żeby zminimalizować wydatki a zmaksymalizować przychody dewelopera, liczył się każdy centymetr. Drogi wewnętrzne pełnią również funkcję dróg przeciwpożarowych. Gdyby drogi były o 1m szersze można by było przy nich parkować, ale wtedy trzeba by wydać więcej na kostkę i mieszkania musiały by być odrobinę mniejsze. Tak się teraz projektuje i jest to zgodne z przepisami. Robienie z drogi wewnętrznej na siłę drogi tylko i wyłącznie ppoż z urządzeniami utrudniającymi dojazd straży pożarnej, karetki itp. jest bez sensu.
Wydaje mi się, że osoba pisząca powyżej miała na myśli chodniki - "drogi przeciwpożarowe" przed klatkami zarówno II, jak i III etapu, a nie wewnętrzne drogi dojazdowe dookoła osiedla...
Chodziło mi dokładnie o to co pisze Pan Piotr, o drogę przeciwpożarowa -chodnik przed klatkami. Do przejazdu do garaży na osiedlu śluza drogie po bokach budynków a nie przed klatkami, dziś byłam świadkiem jak czarna terenowa Honda przejechała po takim "chodniku" z jednej strony na druga a potem wróciła ta sama droga co jest dla mnie niezrozumiałe bo czym trzeba sie kierować by jeździć po osiedlu tam i z powrotem po "chodniku"...
23c. (...) drogę pożarową stanowi wewnętrzna ulica równoległa do ul. Jugosłowiańskiej, zamknięta pierścieniowo wokół Etapu II, na odcinku nie mniejszym niż 10m przed i za budynkiem. Droga pożarowa nie może być zablokowana przez parkujące samochody (...).
Panie Jakubie co znaczy nie ma sensu zamykanie drogi wewnętrznej? Czyli rozumie że jak jest napisane ze dróg nie moze być blokowana przez auta, a samochodu nadal jeżdżą sobie chodnikami/drogami przeciwpożarowymi to nie warto nic robić? A dlaczego większość mieszkańców musi pilnować tego by te samochody ni jeździły, nie parkowały po chodnikach? Jezeli bedą słupki i przeszkolona ochrona, która będzie spełniać swoje obowiązki a nie poprostu być to problem sie rożwiaze bo nie będzie można wjechać pod klatkę lub przejeżdżać chodnikami od jednej bramy do drugie. Uważam że jezeli tyle osób zgłasza ten konkretny problem (łamanie przepisów w tym przypadku stanowi łamanie prawa) to warto go rozwiązać raz a dobrze. Koszt takich barierek jest ok 200 za jedna wiec prawie żaden.
Droga wewnętrzna służy do przejeżdżania. Parkowanie a przejazd to dwie różne rzeczy. Jazda drogą nie jest przestępstwem. Nie sądzę, że większość mieszkańców pilnuje tego, by samochody nie jeździły drogą, która została zaprojektowana m.in. po to, żeby pojazdy mogły się nią przemieszczać. Jeśli komuś nie podoba się projekt osiedla ma jak najbardziej prawo powiedzieć, co by zmienił. Decyzje podejmie wtedy wspólnota jako całość. Koszty proponowanego rozwiązania po stronie ochrony to ok. 150 000 zł rocznie (kwestia zasobów w kontekście monitoringu w tym ppoż, obchodów, rozdzielenia ochrony między Adrie i podatków) i 363 zł na mieszkanie. Czynsz miesięczny wzrósł by o 30 zł.
Mam wrażenie ze mówimy o czymś innym - chodzi mi o ten chodnik ktory jest przy klatkach Adria 3, i to w żadnym wypadku nie jest droga do przejazdu od jednej bramy do drugiej. Skąd koszta 150.000 rocznie? Ze ochrona będzie musiała w przypadku gdy pod klatkę musi podjechać karetka lub inny pojazd uprzywilejowany otworzyć taki słupek? I to ma kosztować 150.000 rocznie?
Do przejeżdżania - dojazdów do garaży zarówno II jak i III etapu służą 2 drogi wewnętrzne - od strony żabki i statoila, prowadzące przez bramy otwierane na pilota przez uprawnionych do wjazdu mieszkańców (posiadaczy miejsc garażowych). Łączące je prostopadle CHODNIKI przed budynkami są jednocześnie drogą przeciwpożarową, a nie autostradą - tym bardziej, że znajdują się one przed samymi wejściami do klatek i pracownicy ochrony powinni umożliwiać wjazd ręcznie otwieraną bramą tylko w uzasadnionych przypadkach (jak np. awaria jednej z bram wjazdowych w któryś z poprzednich weekendów). Panie Jakubie co miałoby kosztować 150000 zł w kontekście postu poprzednika, bo nie do końca rozumiem "koszt po stronie ochrony"?
To nie są chodniki, to droga wewnętrzna wykonana z kostki. Chodnik jest np. przy elewacji 15A wzdłuż drogi dojazdowej do garażu. To nie byłaby tylko karetka, ale każdy samochód mieszkańca, który musi podjechać pod klatkę. Jeden ochroniarz odpowiada za monitoring, ppoż, wezwania domofonem na centralkę; drugi za obchód. Te obowiązki są nie do zaniechania, więc do obsługi takich słupków potrzebny byłby trzeci ochroniarz. Proszę sobie spojrzeć w budżet 2015 albo 2014 w pozycji ochrona i zrobić x 2,5/1,5 x 1,23. Teraz proszę zrobić odejmowanie. Ile wychodzi? Ochrona nie może latać od bramy do bramy, bo ma swoje zadania na swoim stanowisku pracy.
Panie Jakubie, ja w sumie jeszcze nie dorobiłem się dzieci i aż tak mocno nie przeszkadzają mi jeżdżące pod klatką samochody, ale jeżeli jest szansa zarobić 150000 zł rocznie za podnoszenie i opuszczanie słupka na osiedlu to zgłaszam swoją kandydaturę :)
Panie Piotrze, 150k to są koszty firmy, jako dodatkowy ochroniarz dostałby Pan sporo mniej. Proszę zwrócić uwagę, że po ozusowaniu wszystkich umów koszty pracy są wysokie. Trzech ochroniarzy nie jest partnerem biznesowym, usługodawca musi zapewnić ciągłość świadczenia usługi np. podczas epidemii grypy, dlatego umowy podpisuje się z dużymi firmami, a taka firma zawsze ma narzut finansowy nad wynagrodzeniem zwykłego pracownika. Jeśli byłby Pan taką zaufaną firmą to musiałby Pan namówić mieszkańców na te 150k. Ja jakoś nie widzę wartości dodanej takiej usługi obsługi słupków. Widzę koszty. Ale jak ktoś namówi mieszkańców to ok. Nie można zaoszczędzić na ochronie tak, że kiedy ochroniarz będzie bawił się słupkami, złodzieje będą okradać mieszkanie albo coś się spali. Jeśli ktoś ma jednak inne priorytety można to poddać pod głosowanie. Apeluję o racjonalne i oszczędne działania.
Gdzie moge zobaczyć w oficjalnej dokumentacji ze to sa drogi wewnętrzne? Bo rozumiem ze chodnik w takim razie nie jest przewidziany przy klatkach i chodzimy po drodze? (Na która nie ma podjazdu z żadnej strony tej tak zwanej drogi wewnętrznej). Jezeli ochrona tak niesamowicie sprawdza nasze osiedle to w jaki sposób doszło do 4 włamań? Adria 3
jakub007 napisał "Nie można zaoszczędzić na ochronie tak, że kiedy ochroniarz będzie bawił się słupkami, złodzieje będą okradać mieszkanie albo coś się spali."
Jak na razie nie oszczędzamy na ochronie i mieliśmy już ochronę chodzącą za złodziejem oraz ochronę, która nie widziała na kamerach śpiącego, pijanego mężczyzny okradanego przez grupę ludzi.
No właśnie, dlatego nie można działać w ten sposób, że skutkiem będzie pogorszenie jakości ochrony do tego stopnia, że będziemy się zastanawiać czy taka usługa w ogóle ma sens.
Panie Jakubie mam wrażenie ze wszystkie nasze propozycje sa odrzucane bez pomyslu jak rozwiązać ten problem. Weźmy np. sytuacje z wczoraj - przy Adria 3 na chodniku/drodze jechały obok siebie dwa samochody od garażu od strony iskry na wyjazd brama od drugiej strony. To ze Ci ludzie nie maja wyobraźni, przyzwoitości i innych ważnych cech oznacza ze ten problem trzeba rozwiązać raz na zawsze nie bawiąc sie w nowe ustalenia które nie przyniosą żadnego efektu.
Progi zwalniające mogą być niebezpieczne dla biegnących, czy jadących na rowerze małych dzieci. Może najprostsze rozwiązanie: zgłaszanie numerów samochodów jadących > 20 km/h do ochrony i administracji. Auta zewnętrzne nie będą po takiej akcji wpuszczane na osiedle, a w przypadku aut mieszkańców, administracja przejdzie się z pogadanką do właścicieli.
no i to jest jakieś rozwiązanie Alcatraz z osiedla nie zrobimy a edukacja może przyniesie efekt :) także mieszkańcy jak widzą taką sytuację mogą zwrócić uwagę kierowcy. Osobiście zwracałem uwagę kierowcom którzy notorycznie trąbili na ochronę przy bramie
Zwracanie uwagi nie daje żadnego efektu bo w odpowiedzi słyszę same nieprzyjemne rzeczy - choć sama zawsze zwracam sie uprzejmie. A czy ktoś jędze z prędkością 20 km/h czy mnie czy wiecej to po pierwsze nie jestem w stanie tego zmierzyć a po drugie zrobić zdjęcie nr. A do tego parkowanie pod klatkami - czy administracja już nie wpuszczała takie samochody na osiedle lub była z pogadanka?
Jak jedzie subiektywnie za szybko trzeba zgłosić do ochrony. Ochrona powinna go spisać. Nie ma co się samodzielnie wykłócać. Ochrona ma komórkę 728 770 572.
ostatnio panowie(nie wiem kto) wymieniali 2 płytki w 15B piętro 3 przy lokalach 72 i 73. Dwie wymienili a trzecią wyszczerbili i tak ją zostawili. Brawo!
Jak Państwo to widzicie na bieżąco, dobrze to zgłosić do serwisu gwarancyjnego, ze zdjęciem. Mi ostatnio zgubiły się okulary minusy i na przystanku Horbaczewskiego widzę numer autobusu dopiero jak jest przy przejściu, także wyszczerbionej płytki bym nie zauważył. Jak komuś z daleka nie powiem 'dzień dobry' to z góry przepraszam.
Panie Jakubie wystarczy mail do Anna Krzewińska-Sowa? od czasu jak nie mam już gwarancji na mieszkanie gdzieś zapodziałem te dane do logowania do systemu dd.
Czy jest już oficjalne potwierdzenie terminu i miejsca zebrania? Bo proponowany w tym poście termin już się zbliża, a na chwilę obecną wciąż brak oficjalnego komunikatu w tej sprawie. W zeszłym roku to na długo przed zebraniem dostaliśmy proponowane projekty ustaw, o których rozmawialiśmy później w jego trakcie. A teraz cisza ...
Czy jest szansa na progi zwalniające?
OdpowiedzUsuńprzy pedzacych po drogach p/pozarowych kurierach, dostawcach tudzież samych mieszkańcach strach wyjsc z dzieckiem na spacer
Chyba coś takiego zarekomenduję, widziałem jak jeździ 3 etap na 3 biegu od żabki do domu.
UsuńTo akurat najmniej niebezpieczny fragment, bo tam jest oddzielny "chodnik". Najgorsze są odcinki na "dziedzińcu" pomiędzy II i III etapem i odcinek od ochrony do bramy od strony żabki. Tylko to muszą być takie progi, które będą faktycznie skuteczne, tj. będą groziły uszkodzeniem samochodu, a nie takie jak często się spotyka, że są za łagodne i nie wymuszają istotnego zwolnienia pojazdu.
Usuńte progi na odcinku ochrona żabki czy II i III etapemto chybiony pomysł jak będą mega wysokie. Bawią się tam dzieci, jeżdżą na rowerach, deskorolkach czy innych rzeczach to znacznie uprzykrzy im zabawę. Ja jestem przeciw
OdpowiedzUsuńTo o czym piszesz Anonimowy to chybiony pomysł(wysokie progi) gdyż ze względu na dzieci duże progi utrudnią im zabawę (jazda na rowerze, rolkach i innych zabawkach jeżdżących itd.) musiało by być to na tyle z głową zrobione żeby nie przeszkadzały za bardzo i nie groziło wywróceniem dziecka przez najechanie na taki próg, musiałby też bez przeszkód przejechać wózek z dzieckiem czy transportowy
OdpowiedzUsuńdobrym pomysłem na próg jest miejsce przed rondem od strony pętli, gdyż tam jest wiele niebezpiecznych sytuacji ( nie wiem kto wymyślił rondo które nie jest na środku). Kierowcy nie hamują i z pełną prędkością wjeżdżają na rondo.(pewno jako inicjatywę będzie trzeba zgłosić na budżet partycypacyjny)
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem na osiedlu powinny zostać zamontowane słupki ruchome (otwierane na klucz, ktory powinn miec tylko ochrona) ponieważ drogi przeciwpożarowe jak sam nazwa wskazuje śluza tylko i wyłącznie do sytuacji nadzwyczajnych, zagrażających życiu i zdrowiu - a na naszym osiedlu te drogi sa traktowane jako parking, lub przejazd od jednej bramy do drugiej, lub wykorzystywany przez kurierów i td. Jezeli cokolwiek sie stanie odpowiadać za to będzie Administracja, która mimo wielu zgłoszeń nie zrobiła nic co skutecznie uniemożliwiłoby przejazdy pojazdów nieupoważnionych po tych drogach a co za tym idzie zagraża to bezpieczeństwu każdego mieszkańca, a najbardziej Dzieciom które jeżdżą rowerem, biegają i mogą nawet w wystawniejsze chwili wyskoczyć po piłkę lub cos innego. Jedynym skutecznym rozwiązaniem sa takie słupki zainstalowane przy 3 etapie z jednej i drugiej strony wjazdu na drogę przeciwpożarowa, a przy 2 etapie od strony żabki przy wjeździe na drogę przeciwpożarowa. Progi zwalniające nie rozwiążą żadnego problemu oprócz prędkości, a w razie potrzeby utrudni to podjazd pojazdom uprzywilejowanym. Gdyby była konieczność przewiezienia mebli lub innych bardzo ciężkich rzeczy to ochrona będzie mogła otworzyć taki słupek.
OdpowiedzUsuńP.S.: i pozdrawiam" kierowców" którzy widocznie z braku umiejętności przejeżdzają przez bramę od strony Adria 3 a potem przejeżdzają przez drogę przeciwpożarowa by wjechać do garażu od drugiej strony (widocznie wjazd do bramy która jest podzielona jest zbyt skomplikowany) i to samo robią w druga stronę. Nie potrafię zrozumieć
dlaczego nie szanujemy sie nawzajem i łamiemy prawo wykorzystując do przejazdu drogę przecipozarowa która służy innym celom.
Mieszkanie Adria 3.
Pan Prezes Ścisło projektował osiedle tak, żeby zminimalizować wydatki a zmaksymalizować przychody dewelopera, liczył się każdy centymetr. Drogi wewnętrzne pełnią również funkcję dróg przeciwpożarowych. Gdyby drogi były o 1m szersze można by było przy nich parkować, ale wtedy trzeba by wydać więcej na kostkę i mieszkania musiały by być odrobinę mniejsze. Tak się teraz projektuje i jest to zgodne z przepisami. Robienie z drogi wewnętrznej na siłę drogi tylko i wyłącznie ppoż z urządzeniami utrudniającymi dojazd straży pożarnej, karetki itp. jest bez sensu.
UsuńWydaje mi się, że osoba pisząca powyżej miała na myśli chodniki - "drogi przeciwpożarowe" przed klatkami zarówno II, jak i III etapu, a nie wewnętrzne drogi dojazdowe dookoła osiedla...
UsuńChodziło mi dokładnie o to co pisze Pan Piotr, o drogę przeciwpożarowa -chodnik przed klatkami. Do przejazdu do garaży na osiedlu śluza drogie po bokach budynków a nie przed klatkami, dziś byłam świadkiem jak czarna terenowa Honda przejechała po takim "chodniku" z jednej strony na druga a potem wróciła ta sama droga co jest dla mnie niezrozumiałe bo czym trzeba sie kierować by jeździć po osiedlu tam i z powrotem po "chodniku"...
Usuń23c. (...) drogę pożarową stanowi wewnętrzna ulica równoległa do ul. Jugosłowiańskiej, zamknięta pierścieniowo wokół Etapu II, na odcinku nie mniejszym niż 10m przed i za budynkiem. Droga pożarowa nie może być zablokowana przez parkujące samochody (...).
UsuńNie ma sensu zamykanie drogi wewnętrznej.
Panie Jakubie co znaczy nie ma sensu zamykanie drogi wewnętrznej? Czyli rozumie że jak jest napisane ze dróg nie moze być blokowana przez auta, a samochodu nadal jeżdżą sobie chodnikami/drogami przeciwpożarowymi to nie warto nic robić? A dlaczego większość mieszkańców musi pilnować tego by te samochody ni jeździły, nie parkowały po chodnikach? Jezeli bedą słupki i przeszkolona ochrona, która będzie spełniać swoje obowiązki a nie poprostu być to problem sie rożwiaze bo nie będzie można wjechać pod klatkę lub przejeżdżać chodnikami od jednej bramy do drugie. Uważam że jezeli tyle osób zgłasza ten konkretny problem (łamanie przepisów w tym przypadku stanowi łamanie prawa) to warto go rozwiązać raz a dobrze. Koszt takich barierek jest ok 200 za jedna wiec prawie żaden.
UsuńMieszkaniec Adria 3, kl. 2.
Droga wewnętrzna służy do przejeżdżania. Parkowanie a przejazd to dwie różne rzeczy. Jazda drogą nie jest przestępstwem. Nie sądzę, że większość mieszkańców pilnuje tego, by samochody nie jeździły drogą, która została zaprojektowana m.in. po to, żeby pojazdy mogły się nią przemieszczać. Jeśli komuś nie podoba się projekt osiedla ma jak najbardziej prawo powiedzieć, co by zmienił. Decyzje podejmie wtedy wspólnota jako całość. Koszty proponowanego rozwiązania po stronie ochrony to ok. 150 000 zł rocznie (kwestia zasobów w kontekście monitoringu w tym ppoż, obchodów, rozdzielenia ochrony między Adrie i podatków) i 363 zł na mieszkanie. Czynsz miesięczny wzrósł by o 30 zł.
UsuńMam wrażenie ze mówimy o czymś innym - chodzi mi o ten chodnik ktory jest przy klatkach Adria 3, i to w żadnym wypadku nie jest droga do przejazdu od jednej bramy do drugiej. Skąd koszta 150.000 rocznie? Ze ochrona będzie musiała w przypadku gdy pod klatkę musi podjechać karetka lub inny pojazd uprzywilejowany otworzyć taki słupek? I to ma kosztować 150.000 rocznie?
UsuńDo przejeżdżania - dojazdów do garaży zarówno II jak i III etapu służą 2 drogi wewnętrzne - od strony żabki i statoila, prowadzące przez bramy otwierane na pilota przez uprawnionych do wjazdu mieszkańców (posiadaczy miejsc garażowych). Łączące je prostopadle CHODNIKI przed budynkami są jednocześnie drogą przeciwpożarową, a nie autostradą - tym bardziej, że znajdują się one przed samymi wejściami do klatek i pracownicy ochrony powinni umożliwiać wjazd ręcznie otwieraną bramą tylko w uzasadnionych przypadkach (jak np. awaria jednej z bram wjazdowych w któryś z poprzednich weekendów). Panie Jakubie co miałoby kosztować 150000 zł w kontekście postu poprzednika, bo nie do końca rozumiem "koszt po stronie ochrony"?
UsuńTo nie są chodniki, to droga wewnętrzna wykonana z kostki. Chodnik jest np. przy elewacji 15A wzdłuż drogi dojazdowej do garażu. To nie byłaby tylko karetka, ale każdy samochód mieszkańca, który musi podjechać pod klatkę. Jeden ochroniarz odpowiada za monitoring, ppoż, wezwania domofonem na centralkę; drugi za obchód. Te obowiązki są nie do zaniechania, więc do obsługi takich słupków potrzebny byłby trzeci ochroniarz. Proszę sobie spojrzeć w budżet 2015 albo 2014 w pozycji ochrona i zrobić x 2,5/1,5 x 1,23. Teraz proszę zrobić odejmowanie. Ile wychodzi? Ochrona nie może latać od bramy do bramy, bo ma swoje zadania na swoim stanowisku pracy.
UsuńPanie Jakubie.
UsuńProszę doprecyzować jakie obowiązki ma drugi ochroniarz pomiędzy obchodami?
Panie Jakubie, ja w sumie jeszcze nie dorobiłem się dzieci i aż tak mocno nie przeszkadzają mi jeżdżące pod klatką samochody, ale jeżeli jest szansa zarobić 150000 zł rocznie za podnoszenie i opuszczanie słupka na osiedlu to zgłaszam swoją kandydaturę :)
UsuńTe same co pierwszy. Standardowy obchód całej Adrii trwa 45 min. Obchód jest co godzinę. Proszę rozsądnie pomyśleć.
UsuńPanie Piotrze, 150k to są koszty firmy, jako dodatkowy ochroniarz dostałby Pan sporo mniej. Proszę zwrócić uwagę, że po ozusowaniu wszystkich umów koszty pracy są wysokie. Trzech ochroniarzy nie jest partnerem biznesowym, usługodawca musi zapewnić ciągłość świadczenia usługi np. podczas epidemii grypy, dlatego umowy podpisuje się z dużymi firmami, a taka firma zawsze ma narzut finansowy nad wynagrodzeniem zwykłego pracownika. Jeśli byłby Pan taką zaufaną firmą to musiałby Pan namówić mieszkańców na te 150k. Ja jakoś nie widzę wartości dodanej takiej usługi obsługi słupków. Widzę koszty. Ale jak ktoś namówi mieszkańców to ok. Nie można zaoszczędzić na ochronie tak, że kiedy ochroniarz będzie bawił się słupkami, złodzieje będą okradać mieszkanie albo coś się spali. Jeśli ktoś ma jednak inne priorytety można to poddać pod głosowanie. Apeluję o racjonalne i oszczędne działania.
UsuńGdzie moge zobaczyć w oficjalnej dokumentacji ze to sa drogi wewnętrzne? Bo rozumiem ze chodnik w takim razie nie jest przewidziany przy klatkach i chodzimy po drodze? (Na która nie ma podjazdu z żadnej strony tej tak zwanej drogi wewnętrznej). Jezeli ochrona tak niesamowicie sprawdza nasze osiedle to w jaki sposób doszło do 4 włamań?
UsuńAdria 3
W planie zagospodarowania terenu jest ulica. W instrukcji użytkowania jest nawierzchnia pieszo-jezdna.
Usuńjakub007 napisał "Nie można zaoszczędzić na ochronie tak, że kiedy ochroniarz będzie bawił się słupkami, złodzieje będą okradać mieszkanie albo coś się spali."
UsuńJak na razie nie oszczędzamy na ochronie i mieliśmy już ochronę chodzącą za złodziejem oraz ochronę, która nie widziała na kamerach śpiącego, pijanego mężczyzny okradanego przez grupę ludzi.
No właśnie, dlatego nie można działać w ten sposób, że skutkiem będzie pogorszenie jakości ochrony do tego stopnia, że będziemy się zastanawiać czy taka usługa w ogóle ma sens.
UsuńPanie Jakubie mam wrażenie ze wszystkie nasze propozycje sa odrzucane bez pomyslu jak rozwiązać ten problem. Weźmy np. sytuacje z wczoraj - przy Adria 3 na chodniku/drodze jechały obok siebie dwa samochody od garażu od strony iskry na wyjazd brama od drugiej strony. To ze Ci ludzie nie maja wyobraźni, przyzwoitości i innych ważnych cech oznacza ze ten problem trzeba rozwiązać raz na zawsze nie bawiąc sie w nowe ustalenia które nie przyniosą żadnego efektu.
UsuńProgi zwalniające mogą być niebezpieczne dla biegnących, czy jadących na rowerze małych dzieci. Może najprostsze rozwiązanie: zgłaszanie numerów samochodów jadących > 20 km/h do ochrony i administracji. Auta zewnętrzne nie będą po takiej akcji wpuszczane na osiedle, a w przypadku aut mieszkańców, administracja przejdzie się z pogadanką do właścicieli.
Usuńno i to jest jakieś rozwiązanie Alcatraz z osiedla nie zrobimy a edukacja może przyniesie efekt :)
Usuńtakże mieszkańcy jak widzą taką sytuację mogą zwrócić uwagę kierowcy.
Osobiście zwracałem uwagę kierowcom którzy notorycznie trąbili na ochronę przy bramie
Zwracanie uwagi nie daje żadnego efektu bo w odpowiedzi słyszę same nieprzyjemne rzeczy - choć sama zawsze zwracam sie uprzejmie. A czy ktoś jędze z prędkością 20 km/h czy mnie czy wiecej to po pierwsze nie jestem w stanie tego zmierzyć a po drugie zrobić zdjęcie nr. A do tego parkowanie pod klatkami - czy administracja już nie wpuszczała takie samochody na osiedle lub była z pogadanka?
UsuńJak jedzie subiektywnie za szybko trzeba zgłosić do ochrony. Ochrona powinna go spisać. Nie ma co się samodzielnie wykłócać. Ochrona ma komórkę 728 770 572.
UsuńCzy do ochrony można też zgłaszać zakłócanie ciszy nocnej?
UsuńTak. Będąc w domu można z domofonu połączyć się z centralką ochrony.
Usuńostatnio panowie(nie wiem kto) wymieniali 2 płytki w 15B piętro 3 przy lokalach 72 i 73. Dwie wymienili a trzecią wyszczerbili i tak ją zostawili. Brawo!
OdpowiedzUsuńJak Państwo to widzicie na bieżąco, dobrze to zgłosić do serwisu gwarancyjnego, ze zdjęciem. Mi ostatnio zgubiły się okulary minusy i na przystanku Horbaczewskiego widzę numer autobusu dopiero jak jest przy przejściu, także wyszczerbionej płytki bym nie zauważył. Jak komuś z daleka nie powiem 'dzień dobry' to z góry przepraszam.
UsuńPanie Jakubie wystarczy mail do Anna Krzewińska-Sowa?
Usuńod czasu jak nie mam już gwarancji na mieszkanie gdzieś zapodziałem te dane do logowania do systemu dd.
Wystarczy.
OdpowiedzUsuńCzy jest już oficjalne potwierdzenie terminu i miejsca zebrania? Bo proponowany w tym poście termin już się zbliża, a na chwilę obecną wciąż brak oficjalnego komunikatu w tej sprawie. W zeszłym roku to na długo przed zebraniem dostaliśmy proponowane projekty ustaw, o których rozmawialiśmy później w jego trakcie. A teraz cisza ...
OdpowiedzUsuńKartki powinny być wywieszone w poniedziałek.
OdpowiedzUsuń